Forum [LSR] i [POL]
Forum KLAN LASOMBRA Strona Główna
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

HISTORIA LASOMBRA

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum [LSR] i [POL] Strona Główna -> OGÓLNE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Seweryn
Administrator
Administrator



Dołączył: 15 Cze 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piła

PostWysłany: Sob 11:01, 29 Lip 2006    Temat postu: HISTORIA LASOMBRA

Początki klanu Lasombra giną w pomroce dziejów i nikt dzisiaj nie jest w stanie stwierdzić z całą pewnością, kiedy rozpoczęła się ich, trwająca po dziś dzień, rywalizacja i konflikt z klanem Ventrue, jednak bez wątpienia osiągnęła ona swoje apogeum w czasach Imperium Romanum. Rzymski Senat był zarówno polem bitwy, jak i ogromną szachownicą, na której Lasombra i Ventrue przesuwali swe pionki w niekończącej się grze o władzę. Zaślepieni żądzą pokonania przeciwnika nie dostrzegali, że nad ich głowami gromadzą się burzowe chmury. Kiedy hordy barbarzyńców zalały Rzym, a samo Wieczne Miasto legło w gruzach, zawalił się także cały wampirzy świat. Pozostawszy bez ochrony i dostatku pożywienia, jakie zapewniały wielkie rzymskie metropolie, przyzwyczajeni do życia w luksusie Kainici, musieli szybko się przystosować do nowych warunków lub zginąć. Ventrowie szybko "zaadoptowali" szlacheckie rodziny w całej Zachodniej Europie, zyskując tym samym olbrzymi wpływ na większość władców; Lasombra gdzie indziej postanowili szukać dla siebie miejsca. Choć nastręczało to wielu trudności i stawiało wampiry wobec ciągłego niebezpieczeństwa, Lasombra stopniowo zaczęli zyskiwać coraz większe wpływy w hierarchii kościoła. Grube klasztorne mury zapewniały im bezpieczeństwo, a rzesze wiernych dostarczały zarówno stały dopływ bogactw, jak i niewyczerpane wręcz źródło krwi. Rzecz jasna Ventrowie nie zamierzali tolerować takiego stanu rzeczy i podjęli kroki, mające raz na zawsze ukrócić potęgę ich znienawidzonych rywali. Srodze się jednak przeliczyli, a wielu z nich - na wspomnienie Canossy, dziś jeszcze zgrzyta zębami w bezsilnej złości.
Kiedy wysłane z Hiszpanii okręty powróciły z opowieściami o nowych, dalekich lądach - zarówno śmiertelni władcy, jak i ich wampirzy protektorzy dostrzegli szansę zwiększenia swych wpływów i bogactw. Konkwista prowadzona przez Lasombra zapewniła im i kierowanej przez nich sekcie, kontrolę nad całą Ameryka Południową i Środkową. Gdyby na północy dowodzenie także przejęli Lasombra, zamiast pozostawiać je w rękach Tzimisców, Sabat bez wątpienia dominowałby dziś także w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych, a jego tereny nie ograniczałyby się jedynie do kilku miast na Wschodnim Wybrzeżu.
Obecnie Lasombra muszą walczyć na kilku frontach. Nie tylko przez cały czas usiłują osłabić pozycję Camarilli i zwiększyć swój stan posiadania w Północnej Ameryce (podobno nawet prowadzą rozmowy z Anarchistami, dotyczące ataku na wspólnego wroga), ale także muszą bezustannie przeciwdziałać ekspansji Setytów, którzy zdołali już zdobyć przyczółki w Boliwii i Ekwadorze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum [LSR] i [POL] Strona Główna -> OGÓLNE Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Możesz zmieniać swoje posty
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin